Kancelaria prawna kredyt we frankach

 

Sąd Najwyższy Hiszpanii w dniu 15 listopada 2017 r. rozpatrywał sprawę dotyczącą umowy kredytu zawartej w 2008 r. przez hiszpańskie małżeństwo z Barcleys Bank S.A. (obecnie Caixabank S.A.). Umowa została zawarta na 28 lat i miała na celu refinansowanie wcześniejszych zobowiązań kredytobiorców (ujętych w walucie Hiszpanii – euro). Kwota kredytu została określona w jenach japońskich jako 44 346 603 JPY  (tj. 260 755 euro).
W związku z deprecjacją euro w stosunku do jena po pięciu latach spłaty saldo zadłużenia kredytu wynosiło 400 000 euro. Co za tym idzie, pierwsza miesięczna rata kredytu płacona przez powodów w 2008 r. wyniosła 1 019 euro, w listopadzie 2009 r. kwota ta wynosiła już 1 180 euro, a w maju 2010 roku wzrosła do 1 361 euro. Znaczący wzrost wysokości raty kredytu nastąpił w sierpniu 2010 r., kiedy kwota wzrosła do 1 432 euro, natomiast
w czerwcu 2012 r. do 1 540 euro.

W związku ze wzrostem raty kredytu kredytobiorcy utracili zdolność do terminowego regulowania zobowiązań kredytowych. Od lipca 2012 roku rozpoczęli oni wraz z bankiem negocjacje mające na celu zmianę warunków kredytu. Negocjacje trwały do ​​września 2013 r. Nie doprowadziły jednak do ​​ostatecznego porozumienia.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy Hiszpanii w sposób obszerny odniósł się do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącego problematyki kredytów hipotecznych powiązanych z kursem waluty obcej.

Sąd stwierdził, iż pomimo że oferowane na rynku hiszpańskim kredyty indeksowane do walut obcych (tzw. kredyty multiwalutowe) nie są instrumentem finansowym w rozumieniu dyrektywy MIFID, nie wyklucza to jednak obowiązku banków przekazywania klientom stosownych informacji o kredycie, wymaganych przez zasady bankowej przejrzystości stosunków umownych oraz normy ochrony konsumenta. Sąd określił tego typu kredyty jako produkty złożone ze względu na trudność dla przeciętnego konsumenta w zrozumieniu niektórych ryzyk, które niesie za sobą zawarcie umowy tego typu.

Tym samym Sąd Najwyższy Hiszpanii przyjmuje kryteria wyrażone w orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 20 września 2017 r. w sprawie Ruxandra Paula Andriciuc i inni przeciwko Banca Românească SA i orzeka, że w stosunku do klauzul walutowych jako postanowień określających główny przedmiot umowy, nad którymi istnieje szczególny obowiązek przejrzystości, instytucje finansowe muszą przekazać kredytobiorcom wystarczające informacje, tak aby dla konsumentów zrozumiała była nie tylko treść formalna i gramatyczna klauzul, ale także ich konkretny zakres i konsekwencje gospodarcze, co  umożliwi podjęcie świadomych i rozważnych decyzji.

                                                                 Kancelaria frankowicze

Sąd Najwyższy podkreślił znaczenie sprostania przez banki obowiązkowi przekazywania konsumentom rzetelnych informacji. W rozpatrywanej sprawie obowiązki informacyjne Banku nie zostały dopełnione. Bank nie wyjaśnił kredytobiorcom w sposób wystarczający charakteru ryzyka związanego z klauzulami umownymi dotyczącymi waluty, w której kredytobiorcy nie osiągają dochodów, jak również nie wyjaśnił konsekwencji związanych z materializacją tego ryzyka. Zdaniem Sądu okoliczność, iż przeciętny konsument jest świadomy, że kurs waluty może się wahać nie jest wystarczająca. Bank powinien również poinformować, że może zaistnieć sytuacja kiedy pomimo regularnych spłat rat kredytu zadłużenie kredytobiorcy będzie się zwiększało i może przekroczyć wypłaconą przez bank kwotę kapitału.

Mając powyższe na uwadze Sąd uwzględnił apelację kredytobiorców od wyroku Sądu w Madrycie i orzekł o częściowej nieważności umowy kredytu wielowalutowego oraz pozostawił kredytobiorcom zobowiązanie do spłaty kredytu jako zobowiązanie istniejące w walucie euro. Tym samym Sąd Najwyższy zaakceptował rozwiązanie polegające na ponownym przeliczeniu kredytu w taki sposób, jakby od początku był on udzielony w walucie euro i tak jakby wszystkie płatności zostały dokonane w tej walucie.

W ocenie hiszpańskiego Sądu stwierdzenie całkowitej nieważności umowy groziłoby kredytobiorcom-konsumentom poważną szkodą dla ich interesów majątkowych, gdyż w takiej sytuacji zmuszeni byliby jednorazowo spłacić całość pozostałych rat kredytu.

 

 

Skontaktuj się z nami :

Kontakt telefoniczny : 509 769 958